Trekking w krainie kondorów

Nasze ostatnie dni w Peru spędziliśmy na południu kraju, w okolicach pięknego miasta Arequipa. Region ten jest zdominowany przez ośnieżone wulkany z ktorcyh kilka góruje nad Arequipa. Dla Inków, były to święte góry, gdzie skladano ofiary, łącznie z małymi dziećmi. Widzieliśmy jedną z takich ofiar – mumie młodej dziewczyny znanej jako Juanita, która została bardzo dobrze zachowana, a jej odkrycie przyczyniło się do współczesnej wiedzy na temat Inków’ , ich kultury i rytuałow.

P1180287

P1180294
Procesja ulicami Arequipy, na ktora ​​natknęliśmy się przypadkiem
P1180324
Zauważyliśmy, ze musical Upiór w operze jest reklamowany na ulicach, więc zdecydowaliśmy się go zobaczyć!
P1180302
Rama to czyste złoto i srebro. Musi być to dość ciężkie…

P1180318

W Arequipie, odwiedziliśmy także klasztor Santa Catalina, który wygląda jak miasto w mieście, z powodu brukowanych uliczek i kolorowych budynków. Tutaj dowiedzieliśmy się wiele o historii klasztoru i o tym jak wyglądało życie zakonnic.

P1180278 P1180274 P1180269 P1180257

Spędziliśmy również trzy dni Kanionie Colca, jest to podobno drugi najgłębszy kanion świata (plytszy tylko do innego kanionu w tej samej okolicy), gdzie widzieliśmy trzy kondory, po jedym na każdy dzień ;-) Wycieczka obejmuje zejście ponad 1000m w glab kanionu i, oczywiście, pozniej trzeba wspiąć się z powrotem… Na szczescie, można odzyskać sily w basenie znajdujacym się w tak zwanej Oazie na dnie kanionu, gdzie spędziliśmy jedną z nocy. Musimy powiedzieć,, ze nic nie smakuje lepiej niż zimne piwo lub rum & cola przy basenie po długiej wędrówce w słoneczny dzień.

P1180342 P1180356

P1180392 P1180402 P1180401

P1180434
Tarasy Inków w Dolinie Colca

Tymczasem, jesteśmy już w Chile, gdzie spedzamy ostatni tydzień naszej podróży, więc czekajcie na ostatni wpis!

Dodaj komentarz

%d blogerów, jak to: